POCZĄTKI FASZYZMU HISZPAŃSKIEGO


Hiszpanie mieli wiele powodów aby cieszyć się że wiek XIX nareszcie się zakończył. Od czasu najazdu armii Napoleona na Hiszpanię w 1808 roku do obalenia monarchii w 1931 roku Hiszpania przeszła trzy wojny domowe, osiem powstań ludowych, jedenaście udanych i trzydzieści dwa nieudane "pronunciamento" (wojskowe zamachy stanu), sto cztery zmiany rządów oraz sześć zabójstw prezydentów.


na zdjęciach:
- Espańa, Una, Grande y Libre
- Ramiro Ledesma Ramos
- José Antonio Primo de Rivera
- Onésimo Redondo Ortega

Hiszpania przed powstaniem Falangi

Istotną rolę w historii Hiszpanii odegrała wojna roku 1898 ze Stanami Zjednoczonymi. Kraj ten stracił ostatnie swoje kolonie: Kuba uzyskała niepodległość; Puerto Rico, Guam i Filipiny przypadły USA; Niemcom sprzedano Karoliny, Mariany i wyspy Palau. Tych ostatnich Hiszpanie pozbyli się z powodów ekonomicznych - kraju nie było stać na utrzymywanie deficytowych kolonii. W 1898 roku skończyło się definitywnie hiszpańskie imperium, a to oznaczało kryzys systemu wartości, kres pewnej ideologii, żywiącej się jedynie ewokowaniem przeszłości. (1)

Wiek XX rozpoczynały rządy Alfonsa XIII. Gdy w 1885 roku umarł jego ojciec, regencję objęła i sprawowała do 1902 roku w imieniu syna wdowa po królu Maria Krystyna. W 1923 roku generał Miguel Primo de Rivera dokonał zamachu stanu i wprowadził dyktaturę wojskową: zawiesił konstytucję, rozwiązał Kortezy i zlikwidował partie polityczne. W 1930 roku król Alfons XIII, pod naciskiem opinii publicznej, udzielił generałowi Primo de Rivera dymisji. Hiszpania ponownie stała się monarchią. W tym roku republikanie i socjaliści zawarli pakt w San Sebastian, którego celem było obalenie monarchii i utworzenie republiki. W wyborach municypalnych w 1931 roku na wsi zwycięstwo odnieśli monarchiści, w większych miastach zaś partie prorepublikańskie. 14 kwietnia 1931 r. ogłoszono republikę. Król Alfons XIII opuścił Hiszpanię bez formalnej abdykacji. W wyborach do konstytuanty przeważającą większość uzyskali republikanie i socjaliści w koalicji utworzonej przez Alcala Zamorę. 9 grudnia 1931 roku Hiszpania otrzymała liberalną konstytucję.

Przywołana tu pokrótce historia Hiszpanii na początku XX wieku pokazuje jakie było podłoże, na którym rozwinęły się ruchy nawiązujące do faszyzmu. Kontestowały one ideę republiki jako ciągłego chaosu a także chciały wskrzesić dawną "wielką" Hiszpanię, która upadała coraz bardziej.

Geneza Falangi

Pierwsze zalążki organizacyjne, które odwoływały się do nurtów faszystowskich, odgrywających istotną rolę w ówczesnej Europie, powstały w Hiszpanii w 1931 roku. Pierwszą grupę stanowili sympatycy niewielkiego pisma powstałego 13 marca 1931 roku - "La Conquista del Estado". Grupowali się tu młodzi przedstawiciele inteligencji akademickiej. Pierwszoplanową postacią wśród nich był 26 - letni absolwent fizyki i filozofii Uniwersytetu Madryckiego, zdecydowany ateista Ramiro Ledesma Ramos. Gazeta ta zajmowała się krytyką niemal wszystkich instytucji: monarchii i republiki, partii politycznych oraz związków zawodowych, a nawet Kościoła. Propozycje zmian przypominały te z faszystowskich Włoch, czy programów faszystów niemieckich. Nie zarysowywano jednak wątków rasistowskich, choć nacjonalizm nie był obcy dziennikarzom "La Conquista del Estado". Poglądy te powoli stają się popularne wśród młodej inteligencji madryckiej, zwłaszcza w obrębie uniwersytetów. Większość jednak starszych intelektualistów hołdowało sympatiom lewicowym bądź chociaż liberalnym. Odstępstwem od tej reguły może być jeden z najbardziej głośnych przedstawicieli "pokolenia 98" - Ramiro de Maeztu y Whitney. Opowiadał się jednak za mistyczno - nacjonalistycznym, a nie populistycznym kierunkiem faszystowskim.

13 czerwca 1931 roku w Valladolid (Kastylia) wychodzi pierwszy numer tygodnika "Libertad" (Wolność) adresowany również do młodzieży inteligenckiej. Na okładce widnieją portrety Hitlera i Mussoliniego. Wydawcą czasopisma był również 26 - letni prawnik, wojujący katolik, Onésimo Redondo Ortega. Redondo bardziej niż Ledesma skłaniał się w stronę populizmu wiejskiego. Lud wiejski miał być dla niego zbawieniem Hiszpanii.

Obaj przywódcy podejmują nieudaną próbę utworzenia nacjonalistycznej organizacji młodzieżowej Junta Castellana de la Actuación Hispánica (Związek Kastylijski Działalności Hiszpańskiej).

Jeszcze w 1931 roku grupy te połączyły się w jedną organizację wzorowaną na włoskich korporacjach faszystowskich: Juntas de la Ofensiva Nacional Sindicalista (JONS) - Związki Ofensywy Narodowo - Syndykalistycznej skierowaną tym razem do hiszpańskich robotników oraz środowisk małomiasteczkowych (sami twórcy tej organizacji - Redondo i Ledesma - pochodzili z niższych warstw średnich). W programie wzywano do walki o przywrócenie "odwiecznej" świetności Hiszpanii z okresu istnienia jej imperium pod hasłami "Espańa, Una, Grande y Libre" (Hiszpania, Jedna, Wielka i Wolna). Symbolem organizacji stało się stare godło królów hiszpańskich, Ferdynanda i Izabeli - pęk strzał ujętych pierścieniem oraz czarno - czerwone barwy. Organizacja ta działała początkowo tylko na papierze. Z czasem, głównie w Kastylii, udawało się werbować zwolenników, tak aby można było utworzyć bojówki. Liczba członków w tym okresie nie przekraczała 3 tysięcy. (2)

W 1933 roku powstaje założona przez José Antonio Primo de Riverę - młodego 30-letniego prawnika, syna obalonego w 1927 roku dyktatora, konkurencyjna wobec JONS organizacja, która po kilku zmianach przyjmuje ostatecznie nazwę Falangé Espańola Tradicionalista (FET). Była to organizacja skromna, grupująca faszyzującą młodzież z dobrych domów. Program Falangi był zbliżony do programu JONS. Pierwszym organem prasowym Falangi była gazeta "El Fascio" - nazwa ta wyraźnie wskazuje na związki tej organizacji z faszyzmem. W wyborach 19 listopada 1933 roku Falanga występuje jako samodzielna partia polityczna. O słabości tej partii na tym poziomie mogą świadczyć wyniki. Falanga zdobyła tylko jeden mandat w parlamencie. Zdobył go José Antonio Primo de Rivera w Madrycie.

Falanga, według Primo de Rivery, miała dążyć do zregenerowania Hiszpanii, przywrócenia wartości pochodzących z chlubnej przeszłości XVI wieku, opierając się o tradycje zachowane w rolniczej Kastylii i występujące przeciwko niweczącej te tradycje Hiszpanii przemysłowej - Katalonii i Krajowi Basków. Od samego początku unikano całkowitej identyfikacji z prawicą. Starano się akcentować koncepcję "trzeciej drogi", biegnącej między kapitalizmem i socjalizmem. Sam Jose Antonio stwierdzał na temat programu swojej partii:

"Ideał faszystowski nie jest ideałem prawicy (bowiem prawica dąży do utrzymania wszystkiego, nawet tego, co jest złe), ani ideałem lewicy (ponieważ lewica dąży do zniszczenia wszystkiego, nawet tego co jest dobre), lecz ideałem do przyjęcia dla całego narodu." (3)

Obok Primo de Rivery istotną rolę w Falandze odgrywali między innymi Raimundo Fernandez Cuesta i Ruiz de Alda.

W lutym 1934 roku dochodzi do zjednoczenia obu organizacji (JONS oraz FET) w Falange Espańola de las Juntas de la Ofensivo Nacional Sindicalista. Mimo pozornego połączenia obu grup rywalizacja nie zanika co doprowadza do kryzysu w 1935 roku, w wyniku którego Jose Antonio Primo de Rivera obwołał się wodzem ruchu, a działacze opozycji zostali wyeliminowani lub wymordowani. Równocześnie ustanowiono specjalną formację Falange de Sańgre (Falanga Krwi) wzorowaną na faszystowskiej SS.

Na podstawie 26 punktowego programu wysuniętego w październiku 1934 roku przez Falangę można powiedzieć, że Jose Antonio przywiązywał dużo uwagi do eksplikacji haseł z zakresu demagogii socjalnej. W programie znalazły się również postulaty radykalnych reform. Pisano o konieczności wprowadzenia w Hiszpanii systemu sprawiedliwości społecznej, rozwiązania problemu agrarnego, o obowiązku i prawie wszystkich Hiszpanów do pracy.

Zjednoczona Falanga pojawiła się na widowni politycznej w okresie niezbyt sprzyjającym zdobywaniu wpływów, tj. w momencie, gdy życie polityczne Hiszpanii było już spolaryzowane na partie frontu ludowego i partie bloku prawicy kierowanego przez CEDA. W przededniu wojny domowej Falanga liczyła zaledwie 60 tysięcy członków. Z drugiej jednak strony jej atutem, który miał zyskać szczególnie po wybuchu były liczne, dobrze wyszkolone na sposób wojskowy bojówki, rozsiane po całym terytorium kraju.

Kolejnym sprawdzianem dla Falangi były wybory z 16 lutego 1936 r. Przywódcy organizacji postanowili wystawić własną listę, mimo, że zastosowana wtedy przy obliczaniu głosów zasada d'Hondta niemal dyskwalifikowała wszystkie pojedyncze inicjatywy wyborcze. Taką postawę przedstawił José Antonio Primo de Rivera w przemówieniu z 2 lutego 1936 roku. Stanowczo zdystansował się w nim od największego bloku w ówczesnej Hiszpanii, partii prawicowej - CEDA (Confederación Espańola de Derechas Autónomas - Hiszpańska Konfederacja Organizacji Prawicowych; została założona w 1933; przywódcą był Gil Robles). Po raz kolejny przedstawił w nim hasła antyliberalne oraz antykapitalistyczne. Po raz kolejny podkreślił, że jego partia nie utożsamia się ani z hasłami lewicy ani prawicy, a stanowi tak zwaną "trzecią drogę". Falanga w tych wyborach po raz kolejny pokazuje swoją słabość organizacyjną. Przepadli w nich wszyscy kandydaci Falangi, nawet José Antonio Primo de Rivera, a także Raimundo Fernandez Cuesta i Ruiz de Alda.

Wybory parlamentarne kończą się nieznacznym zwycięstwem lewicy (rozdrobniony Front Ludowy uzyskuje 278 mandatów, prawica na skutek rozdrobnienia na wiele partii uzyskuje 194 mandatów [w tym największa CEDA 88], centrum 55). Po pierwszym posiedzeniu Kortezów rozpoczyna się okres zakończony wybuchem wojny domowej, a nazwany przez opozycję parlamentarną la primavera tragica - tragiczna wiosna. W tym czasie zaostrzają się podziały na prawicę i lewicę. Wśród prawicy, a przede wszystkim wśród Falangi, rośnie przekonanie o potrzebie stosowania przemocy. Dotyczy to zarówno spektakularnej akcji na ulicach jak i cichej działalności spiskowej. Jeżeli chodzi o drugi aspekt, to dochodzi do współpracy Primo de Rivery z generałami od dawna przygotowującymi spisek (między innymi Jose Sacanell Sanjurio, Francisco Franco, Emilio Mola y Vidal, Manuel Llopis Goded czy Miguel Ponte y Mauso de Zuniga). Na przywódcę puczu przygotowywano generała Sanjurio przebywającego w Portugalii. O tym, że Primo de Rivera mógł być partnerem w rozmowach z generałem decydowały trzy powody. Po pierwsze antyrepublikański program Falangi, po drugie rola jaką odegrał w niedawnej historii Hiszpanii jego ojciec, a także po trzecie fakt posiadania przez jego organizację dobrze wyszkolonych i coraz liczniejszych bojówek, które mogły odegrać istotną rolę w rebelii przeciwko republice. Taka działalność Falangi zbliża do niej członków młodzieżowej organizacji CEDA - JAP (Juventudat de Acción Popular) na czele z Ramónem Serrano Suńerem.

Kolejnym istotnym momentem w historii Falangi była jej delegalizacja 15 marca 1936 roku przez rząd Manuela Azańi pod zarzutem działalności antypaństwowej. Nastąpiły liczne aresztowania pod różnymi zarzutami (Primo de Riverę aresztowano za nielegalne posiadanie broni). Jednak nie osłabiło to agitacji i mnożących się ekscesów ulicznych. Zdelegalizowana Falanga jeszcze bardziej zbliżyła się do grupy spiskujących oficerów. Wciąż również kontynuowała terror uliczny i dzięki temu nazywano ją często FAI-langą (FAI Federación Nacional Iberica - organizacja rewolucyjna anarchistów założona w 1927 roku, znana z wielu spektakularnych akcji terrorystycznych).

Liczbę falangistów w tym czasie szacowano na zaledwie 25-30 tysięcy członków. Skupiali się głównie w miejscach tworzenia pierwszych organizacji tego typu, a więc w Madrycie. Poza granicami Kastylii dopiero w tym czasie Falanga zaczyna zdobywać swoich zwolenników. Do połowy lipca 1936 r. liczba zwolenników tej organizacji osiąga około 70-90 tysięcy. Bojówki Falangi nie były tak doskonale zorganizowane jak te z FAI. 13 kwietnia 1936 roku falangiści zamordowali sędziego Manuela Pedragala, który niewiele wcześniej wydał wyrok skazujący na 30 lat więzienia członka Falangi oskarżonego o zabójstwo sprzedawcy gazet socjalistycznych. Zdarzenie to pociągnęło za sobą łańcuch aktów zemsty, które przyśpieszyły wybuch rebelii. 12 lipca 1936 roku wieczorem zostaje zamordowany przez zamachowców z Falangi porucznik Jose Castillo, który parę tygodni wcześniej zabił w czasie ulicznej strzelaniny bliskiego krewnego Primo de Rivery oraz falangistę markiza de Heredia. Koledzy porucznika postanawiają zemścić się na kimś ze szczytów "faszystowskich" (słowo "faszystowski" w tym czasie używano potocznie na określenie wszystkich organizacji prawicowych znajdujących się w opozycji do centro - prawicowego rządu). Wybór padł na Calvo Sotelo. Zostaje on zamordowany o świcie następnego dnia. Morderstwo, w którym swój udział mieli również poniekąd falangiści, przesądziło o przyśpieszeniu rebelii. Hasłem spiskowców zostało sin novedad - nic nowego.

"Falanga" w wojnie domowej. Nowa "Falanga"

Po wybuchu rebelii 16 lipca 1936 roku, Jose Antonio obawiał się, żeby Falanga nie przekształciła się w uderzeniowy element pomocniczy, rodzaj wojsk szturmowych, młodzieżową milicję. Jednak wkrótce został aresztowany przez republikańską milicję i stracony. Jego los podzieliła również reszta kierownictwa organizacji. Obesimo Redondo zginął w walkach w lipcu 1936 roku, a Ledesma Ramos został stracony na terenach republikańskich.

W trakcie rebelii Falanga włączyła się w proces przejmowania władzy na obszarach już zdobytych. Scenariusz był wszędzie podobny. Najstarszy rangą oficer z uczestników spisku ogłaszał się szefem wszystkich sił zbrojnych i zarządzał stan wyjątkowy. Natychmiast przyłączali się do niego lokalni przywódcy Falangi i ugrupowań monarchistycznych. Falangiści odgrywali również istotną rolę w tak zwanej "piątej kolumnie" w Madrycie, która miała pomóc wojskom dowodzonym po śmierci generał Sanjurio w katastrofie lotniczej, przez generała Francisco Paulino Hermenegildo Teoduolo Bahamonde Franco. (Pojęcie "piątej kolumny" wywodzi się właśnie z tego okresu; mieli ją stanowić uzbrojeni zwolennicy rebelii oczekujący na zbliżenie się do granic Madrytu czterech kolumn generała Franco).

Wojska rebeliantów powoli zdobywały coraz większe terytorium Hiszpanii. W tej sprzyjającej sytuacji generał Franco zintensyfikował naciski w kierunku połączenia Falangi z konserwatywnymi elementami monarchistycznymi i prawicą chrześcijańskiej demokracji w podległą mu, jednolitą monopartię rządzącą. Nieoczekiwanie tym planom przeciwstawiła się część kierownictwa Falangi na czele z Manuelem Hedillą - niedoświadczonym i naiwnym polityczni mechanikiem portowym. Hedilla usiłował uchronić niezależność organizacji.

W kwietniu 1937 roku doszło do decydującego konfliktu pomiędzy grupą Hedilli a Franco. 20 kwietnia generał wydał tak zwany Dekret Zjednoczeniowy (dekret numer 255) (4) w którym ogłosił połączenie Falangi z organizacjami monarchistów: karlistowskich Requetes, zwolenników linii Alfonsa XIII, oraz paroma drobniejszymi grupami politycznymi w jedną monopartię - Falange Espanola de las JONS y Tradicionalista, skupiającą wszystkich przeciwników republiki. Generałowi udało się tak łatwo wcielić różne prawicowe organizacje w jedną partię ponieważ były one, podobnie jak Falanga, pozbawione swoich głównych przywódców politycznych. Przywódca monarchistów Alfonsa XII - Jose Calvo Sotelo - został zamordowany na krótko przed wybuchem rebelii, a ich pretendent do tronu Don Juan odmówił udziału w wojnie. Przywódca głównej partii katolickiej CEDA - Gil Robles - dobrowolnie udał się na wygnanie, a przywódcę karlistów - Fal Conde - zmuszono do udania się na emigrację po niefortunnej próbie wystąpienia na rzecz natychmiastowego przywrócenia monarchii przez Franco. Sam Hedilla został aresztowany po koniec kwietnia wraz z dwudziestoma zwolennikami. Został on oskarżony o przygotowywanie zamachu stanu zmierzającego do otoczenia i zdobycia kwatery generała Franco i przejęcia władzy. Sąd wojskowy skazał Hedillę wraz z trzema towarzyszami na karę śmierci zamienioną dzięki wstawiennictwu niemieckich i włoskich dyplomatów na długoterminowe więzienie.


- Francisco Paulino Hermenegildo Teoduolo Bahamonde Franco

Sam Dekret Zjednoczeniowy określił podstawy prawne ustroju politycznego w Hiszpanii, zlikwidował system wielopartyjny. Na mocy wydanego 4 sierpnia 1937 roku dekretu o nowej strukturze Falangi, generał Franco, jako naczelny wódz, stawał się zarazem niczym nie ograniczonym zwierzchnikiem nowej partii, noszącym miano "Przywódcy" - Caudillo. (Caudillo - tytuł ten przyjmowali początkowo aż do XV wieku przywódcy wojskowi w Hiszpanii w okresie walk przeciwko panowaniu Arabów. W pierwszej połowie XIX wieku był to przywódca wojen wyzwoleńczych, a od drugiej połowy XIX wieku przywódca wojskowy, który zdobył władzę w wyniku wojskowego zamachu stanu.) Dekret stwierdzał:

"Jako twórca epoki historycznej, w której Hiszpania osiągnęła możliwość zrealizowania swego przeznaczenia dziejowego i urzeczywistnienia w tym samym czasie celów Ruchu, Przywódca wykonuje w całej pełni władzę absolutną. Przywódca jest odpowiedzialny tylko przed Bogiem i przed Historią." (5)

Generał miał prawo wyboru Narodowej Rady Falangi złożonej z 50-75 członków. Zniesiono dawną samodzielność milicji falangistów i karlistów, łącząc je w jednolitą milicję, podporządkowaną dowództwu armii. Nowy status partii przewidywał, że każdy oficer armii stawał się automatycznie członkiem Falangi. W składzie Rady Naczelnej nowej partii znalazło się tylko 20 starych towarzyszy broni Jose Antonio (tzw. Camisas viejas - "Starych koszul"). Wśród mianowanych bezpośrednio przez Franco 30 pozostałych członków było 8 karlistów, 5 generałów, 17 różnych "monarchistów, konserwatystów i oportunistów."

Związki zawodowe zastąpiono syndykatami związkowymi - korporacyjnymi sindicados verticales (o strukturze pionowej) zrzeszające zarówno robotników (przynależność ta była obowiązkowa) jak i pracodawców. Ich powstanie zapisano w tak zwanej Karcie Pracy z 9 marca 1938 roku. Kierownictwo syndykatów mianowane było przez władze Falangi.

Na uniwersytetach działała jedynie narzucona i kierowana odgórnie studencka organizacja zawodowa Sindicado Espańol Universitarie (SEU).

Po zjednoczeniu tak wielu partii w jedną nową, trudno było ustalić jakiś wspólny program polityczny. Próbę taką przedsięwziął generał Franco już w Dekrecie Zjednoczeniowym. Celem było utworzenie "nowego państwa" jako przeciwbiegunu "państwa liberalnego". Miało ono spełnić pewne narodowe zadania, związane z historycznymi projektami czy misjami.

Jednak w przeciwieństwie do partii hitlerowskiej, czy faszystowskiej partii Mussoliniego, Falanga nie uzyskała jednak nigdy równie silnego jak one znaczenia w życiu Hiszpanii, pozostając zawsze w cieniu armii oraz obok silnego Kościoła katolickiego. Franco wolał, aby była ciągle tylko jednym filarem reżimu. Liczebność Falangi dzięki zagwarantowaniu jej pozycji monopartii stopniowo rosła. W 1938 roku liczba członków tej organizacji wzrosła do 362 tysięcy, a około 1942 roku ustabilizowała się i wynosiła nieco mniej niż milion. (6)

Piotr Zuzankiewicz

--------------------------------------------------------------------------------

PRZYPISY:
1 M. T. de Lara, J. V. Baruque, A. D. Ortiz, Historia Hiszpanii, s. 511.
2 Franciszek Ryszka W kręgu zbiorowych złudzeń - z dziejów hiszpańskiego anarchizmu 1868 - 1939, Ośrodek Badań Społecznych 1991, s. 425
3 J. R. Nowak "Hiszpania po wojnie domowej", s.48
4 Boletín Oficial del Estado, Burgos, 20 kwietnia 1937, rok II, numer 182, strony 1033-1034
5 J. R. Nowak "Hiszpania po wojnie domowej", s.54-55
6 Victor M. Perez - Diaz, Powrót społeczeństwa obywatelskiego w Hiszpanii, s. 154


strona głowna

Free Web Hosting