szszszszszszzyyyyyyyyyiiii!!!iiiiiii!!!!iii!!!iiiii!!!!iii/\.......
JEBUDUP.....!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Panie i panowie, wszelkiej maści fanatycy, politycy i pedały, oto widzimy Betlejem, w którym narodzi się człowiek nieświadom swych czynów i tego, że zmieni przyszłość całego świata. Zaraz miniemy ową oborę, w której miało miejsce to zdarzenie. Proszę zwrócić uwagę na wystrój wnętrz, i na zwierzęta, z których jedno niewątpliwie jest świętym bykiem Boga Ptaha, Apisem, a wtedy już Serapisem.
Za oborą dostrzeżemy stado pastuchów otumanionych narkotykami własnej produkcji bieżących ku tzw. stajence, by oddać hołd przyszłemu męczennikowi.
Proszę teraz o zwrócenie swoich głów w lewą stronę. Kroczą tam trzej królowie, popularnie tak nazwani, a będący w rzeczywistości zwykłymi kupcami, którzy paląc jakieś zioła doszli do wniosku, ze mieli wspólne widzenia....
Właśnie mijamy golgotę, na której to prawdopodobnie został ukrzyżowany setnik Longinus, a jego włócznia w dziwny i niewytłumaczalny sposób zniknęła. Dla przypomnienia powiem, ze ten właśnie Longinus przebił włócznią bok Jezusa Nazarejczyka, pospolitego podżegacza tłumów, który został skazany przez Rzymian na śmierć, he he he :)))))
Po prawej stronie widzimy Rzym i jego upadek. Oto Watykan proszę państwa, w tej chwili stodoła, ale czymże jest urbanizacja.....Za zakrętem przez moment dostrzeżemy jednego z papieży, Innocentego I-ego, który na balkonie lubieży z jakąś wieśniaczką...Proszę zwrócić uwagę na tego człowieka ubranego w worek na kartofle i z koroną na głowie bohatera tamtych czasów; to chyba Henryk 4, człowiek, którego papieże obłożyli klątwą ze trzy razy, a ten nic sobie z tego nie robił....
Zaraz przejedziemy proszę państwa przez środek sali, w której miał miejsce zjazd papieży w bodajże 1352 roku. Zobaczymy trzech Papieży kopulujących ze sobą w jednym czasie, proszę o zachowanie spokoju i nie robienie zdjęć. To niezmiernie rzadki widok i mogą się spłoszyć...
Proszę zerknąć na lewo. Oto wieś średniowieczna. 6 zagród, 3 kościoły, 1 klasztor. Jest to przeciętna liczba budynków w takich miejscach. Zwróćmy uwagę na wygląd chłopa i księdza proboszcza. Niech pan na miejscu nr 21 nie martwi się złą widocznością. Zaraz ksiądz się obróci do nas tyłem i brzuch przestanie zasłaniać wieśniaka...
Teraz widzimy przenajświętszą inkwizycje, która to wpisuje dowód na kulistość ziemi do indeksu ksiąg zakazanych. Za chwile przez 25 minut będziemy podziwiać osiągnięcia Inkwizycji. Dla lepszego widoku krajobrazów prosimy nie zapałać świateł wewnętrznych, bo cały urok zniknie.....
I oto dzieło inkwizycji: 5 stuleci płonących stosów, biedy i kłamstwa. Niech państwo zwrócą uwagę na bestialstwo kościoła gdy będziemy przejeżdżać przez salę tortur. Są u nas do kupienia kopie wyroków wydanych przez kler na podstawie fałszywych i wymuszonych zeznań. Proszę wejrzeć na kształt ognia, i jego wielkość...
Zwróćmy nasze głowy teraz ku prawej stronie, gdzie ma miejsce zaprzeczanie kleru teorii ewolucji. Technika 19 wieku zapędziła kościół w kozi róg i zakończyły się rządy ciemnoty...
I oto rok 1962. Widzimy jak papież Pius któryś tam z rzędu, czy jakiś Paweł XXX; tak wielu ich było, że aż trudno policzyć, likwiduje inkwizycje. Kościół oficjalnie przyznaje, że ziemia jest okrągła. Teraz wszyscy mogą tak myśleć i nie będzie to herezja...
Na tym kończymy naszą podroż. Ochotników prosimy jeszcze do ostatniego wagonu, który zatrzymał się pod koniec wieku 20. Tam może wysiąść ten, kto chciałby przeżyć i ujrzeć na własne oczy świat końca dwudziestego wieku; lecz nie ma tam nic do oglądania, zaręczam. Ten okres charakteryzuje się jednym: pokoleniowymi powołaniami - dzieci księży zostają klechami; z dużymi brzuchami kleru - zaprzeczeniem prawd wiary i zapitymi mordami panów na włościach, popularnie proboszczami w tym okresie zwanymi.
Innych zapraszamy do naszej restauracji, gdzie na dużym ekranie w systemie nagłaśniania digital dolby sorrund możemy obejrzeć film "Jak upadł kościół katolicki"
Dziękujemy za wybranie naszego biura podroży i zapraszamy ponownie. Wszak archiwa Watykanu mogą jeszcze zmienić historie, a to może okazać się jedynie bardziej ekscytujące :))))))
rzekłem Apis
